Caving in Danao (Ka Miza Cave)
Eksploracja jaskini Ka Miza okazała się być bardzo ciekawym
doświadczeniem. Przewodnicy ostrzegali przed wejściem, że w środku jest
„zimno”! Było w sam raz, ale na pewno nie określiłabym tej temp jako niskiej;p
Mhmm jak dla nas było to wspaniałe ochłodzenie po dniu spędzonym w parku Danao,
w którym adrenalina skakała jak szalona. Mieliśmy mieć przygotowane ubrania na
zmianę oraz dobre wygodne buty, najlepiej sportowe. Ale jak się okazało nasi
przewodnicy po stromych skałkach skakali całkiem zwinnie w samych japonkach!
Zejście do jaskini było strome, ale nie okazało się być
dużym wyzwaniem ponieważ 3ech przewodników pomagało każdemu z osobna w
postawieniu stóp w odpowiednim miejscu i chwyceniu się liny tak aby nie ześlizgnąć
się z mokrej ściany. Zaopatrzeni byliśmy w kaski z latarkami. Wielokrotnie
uderzaliśmy głowami o sufit, który w niektórych momentach był tak nisko że
musieliśmy się czołgać lub nurkować całkowicie aby przepłynąć do kolejnej sali.
W szczelinach pochowane były grupy nietoperzy niezadowolonych z naszej
obecności w jaskini.
Przemoczeni, zmęczeni i głodni ale nader szczęśliwi
wyszliśmy z Ka Miza po mniej więcej dwóch godzinach. To była łatwa przeprawa
dla takich jak my, początkujących. Przewodnicy oczywiście zachęcali i namawiali
nas na bardziej ekstremalną jaskinię, przez którą należy się przedzierać przez
3-4 godziny z większymi przeszkodami do pokonania. Więc do następnego razu…;)
Kamila